Nagła śmierć Kobego Bryanta, 26 stycznia 2020 roku, wstrząsnęła koszykarskim światem. Także w Polsce. – Bardzo ciężko pracował na sukces, a ta druga połowa życia, którą mógł poświęcić rodzinie, nagle się skończyła.
Całe życie był wierny jednemu klubowi. Zdobył z Lakersami pięć tytułów mistrzowskich, dwa razy był wybierany MVP finałów. Z reprezentacją USA dwukrotnie triumfował na igrzyskach olimpijskich. To najważniejsze z jego osiągnięć, choć lista jest o wiele dłuższa.
Wykraczałpoza koszykówkę
Był jednym z najważniejszych sportowców XXI wieku. Po jego śmierci w żałobie jest nie tylko środowisko koszykarskie. – Był ważny nie tylko dla koszykówki, a nawet nie tylko dla sportu, bo wykraczał także poza sport.